Plac Michała Anioła to miejsce, gdzie możemy zobaczyć najpiękniejszą panoramę Florencji. Wracając na lotnisko, po moim weekendzie w Toskanii, o którym możecie przeczytać tutaj, miałam jeszcze zapasową godzinę. Postanowiłam wjechać do Florencji. Chciałam chociaż przywitać się z tym miastem – nazywanym przecież perłą Toskanii.
Dojazd na Plac Michała Anioła
Jeśli również macie niewiele czasu na poznanie miasta, idealnym wyborem będzie plac Michała Anioła. Nie trzeba wjeżdżać do centrum. Plac jest umiejscowiony przy głównej drodze. Co najważniejsze, ma duży parking. Postój kosztuje jedynie 1 euro za godzinę. Od razu po wyjściu z auta mamy widok na całe miasto. Jeśli chcecie zwiedzić centrum również możecie zostawić tam auto i iść dalej pieszo. To około 20 minut drogi. Co dokładnie warto zobaczyć w centrum możecie znaleźć na oficjalnej turystycznej stronie miasta. Jeśli natomiast chcecie coś zjeść, to po drugiej stronie ulicy znajduje się restauracja z pięknym widokiem.
Na miejscu
Balustradę widokową można podzielić na dwie części – centralną i lewą. Intuicyjnie z parkingu większość ludzi idzie prosto do centralnej części i tam robi zdjęcia i podziwia miasto. Jednak warto zacząć od lewej strony. Mamy tam widok niezasłonięty przez drzewa i dużo ładniejszą barierkę, która może być elementem ozdobnym fotografii.
Co można zobaczyć?
Z placu rozpościera się widok na niemal całą Florencje. Zrobiłam tam m.in. tę panoramę. Podpisałam na niej najważniejsze zabytki miasta, które udało mi się zlokalizować.
Kiedy Przyjechać na Plac Michała Anioła?
Ze względu na umiejscowienie stron świata, miasto najpiękniej prezentuje się o zachodzie.
Rada dla Fotografów
Mimo, że miasto wydaje się być na wyciągnięcie ręki warto zaopatrzyć się obiektyw z zoomem (jak w całej Toskanii). Główne zdjęcie z wpisu (zbliżenie katedra) wykonałam aparatem niepełnoklatkowym Canona używając ogniskowej 135mm. Natomiast panoramę miasta wykonywałam na 18mm, więc rozbieżność jest duża, a uniwersalny zoom sprawdzi się idealnie. Najlepiej być na miejscu tuż przed zachodem słońca.