Plan na weekend w okolicy Ålesund

Weekend z Ålesund – norweskie fiordy w 3 dni

Pomysł na wycieczkę – okolice Alesund. Plan przygotowałam i przetestowałam dla przylotu w piątek rano, i pobytu do poniedziałku rano. Informacje organizacyjne o wyjezdzie do Alesund znajdziecie w osobnym wpisie. Poniżej trasa o długości około 530km, jaką pokonałam w 3 dni.

Okolice Alesund – Atrakcje:

• Droga Norangsdalen
• Kolejka Loen Skylift
• Jezioro Lovatnet
• Droga Old Strynefjell Road
• Widok Dalsnibba
• Geiranger i Geirangerfjorden
• Droga Orłów
• Jezioro Eidsvatnet
• Droga 63
• Droga Trolli
• Skansen Sunnmøre Museum
• Godoya
• Alesund

Dzień 1

Trasa: ok. 200km, 3:50h

Do Alesund przyleciałam po 8 rano, wynajęłam auto i od 9 zaczęłam dalszą podróż.

Droga Norangsdalen 

To niezwykle malownicza trasa z uroczą miejscowością na końcu. Najpierw dojechałam do przeprawy promowej Magerholm (prom płynie co 30 minut, cena to około 70zł). Następnie ruszyłam do Hellesylt, gdzie jest początek drogi Norangsdalen. Nie jechałam od ‚góry’, tylko pokonywałam Norangsdalen w dwie strony, ponieważ  przeczytałam, że prom do Urke pływa dużo rzadziej. Droga samochodem z Hellesylt do Urke zajmuje jakies 20-30 minut, a trasa jest tak malownicza, że warto ją przejechać w dwie strony. W Urke znajduje się cudownie położona kawiarnia, w której można zamówić pysznego gofra.

Kolejka Loen

Główna atrakcja w mieście Loen to wjazd kolejką górską na punkt widokowy. Cena to 520 NOK w dwie strony.

Jezioro Lovatnet 

To piękne górskie, turkusowe jezioro. Wzdłuż brzegu prowadzi wąska droga. Warto dojechać do końca, a w drodze powrotnej zatrzymać się na kolacje o zachodzie słońca w Sande Kafe. Niesamowity widok, przystępne ceny i pyszne jedzenie.

Nocleg

Hotel który wybrałam na pierwszy dzień to Havila Hotel Raftevold. Musiałam ‚cofnąć się’ do niego kilkanaście minut, ale wybór w tej okolicy nie jest duży.

Dzień 2

Trasa: ok. 150km, 3:30h

Old Strynefjell Road

często (poza sezonem) jest zamknięta. To malownicza górska droga. Teraz już nie uczęszczana ze względu na wybudowanie nowej jest głównie atrakcją turystyczną.

Widok z Dalsnibba.

 Punkt widokowy na wysokości niemal 1500m n.p.m z płatnym wjazdem (około 150 NOK). Dzień przed moim przyjazdem do Norwegii były intensywne opady śniegu, dlatego punkt widokowy wyglądał zupełnie inaczej niż przystało na tę porę roku (w końcu było to jeszcze kalendarzowe lato).

Fiord Geirangerfjorden i wioska Geiranger. 

Symbol tej części Norwegii. Atrakcje:

• 90 minutowy rejs za 410 koron
• Przed wjazdem do miasteczka jest kilka punktów widokowych.
• W centrum miasteczka jest kilka sklepów z pamiątkami oraz niedroga restauracja typou fastfood Naustkroa.
• Krótki szlak do wodospadu Storseterfossen.

Droga Orłów

Po wyjeździe z miasteczka w stronę północną od razu rozpoczyna się kręta droga Orłów zwieńczona punktem widokowym Ørnesvingen.

Jezioro Eidsvatnet

Jeziora nie znajdziecie raczej w przewodnikach. Ja zwróciłam na nie uwagę bo przypominało mi nieco japońskie jeziora z górą Fidżi w tle. Następnie z Eidsdal przepłynęłam promem w stronę hotelu i dalszej trasy.

Nocleg

Hotel na drugi dzień to cudowny Valldal Fjordhotell – By Classic Norway Hotels. Najpiękniejszy widok z pokoju w moim życiu. Hotel spokojnie zasługuje na 4* (ma 3*).

Dzień 3

Trasa: ok. 180km, 3:20h

Droga 63

Przed fragmentem charakterystyczny dla ‚drogi Trolli’. Jadąc nią, czułam się jak w dolinie Pięciu Stawów.

Droga Troli

Przed samą drogą znajduje się piękny budynek z parkingiem od którego wiedzie 10 minutowy spacer do punktu widokowego. Zdjęcia z niego są wizytówką Norwegii.

Skansen Sunnmøre Museum

Nie jestem fanką takich miejsc, ale ten skansen jest naprawdę piękny. Kilkadziesiąt budynków z różnych epok położonych wokół jeziora. Wstęp jest niedrogi, a muzeum znajduje się przy trasie do centrum Alesund. Polecam Wam chociaż krótki spacer po terenie tego parku.

Wyspa Godoya

Wyspa za Alesund z latarnią na końcu. By do niej dojechać trzeba pokonać nietypowy, kilkukilometrowy tunel. Jest dwukierunokowy, ale z tylko jednym pasem. Najbardziej charakterystyczna dla wyspy jest góra z jeziorem. Jest ono położone wysoko ponad poziomem morza, które jest przecież zaraz obok.

Miasto Alesund

Nie tylko okolice Alesund, ale i same miasto jest warte zobaczenia. Polecam słynny spacer na górę Aksla po kilkuset schodach w górę, by zobaczyć piękny zachód słońca na tle panoramy miasta. Na szczycie znajduje się również (dość droga) restauracja. Po zejściu przespacerować się wzdłuż portu i kolorowych budynków z pocztówek.

Nocleg

Hotel w którym spałam to First Hotel Atlantica. Jego największą zaleta jest położenie (w samym centrum).

Organizacja wyjazdu

Jeśli macie ochotę zwiedzić okolice Alesund, przeczytajcie koniecznie drugi post o organizacji wyjazdu (loty + auto + kosztorys + noclegi + jedzenie).